Uwielbiam spotykać ludzi

LubimyCzytać LubimyCzytać
30.10.2013

(fot. Wydawnictwo Akurat)

Uwielbiam spotykać ludzi

Tym razem pozwoliliśmy sobie na wywiad-eksperyment. Na podstawie opinii użytkowników lubimyczytać.pl, które szczegółowo cytujemy, zadaliśmy pytania Jo Walton – autorce książki Wśród obcych i laureatce takich nagród jak World Fantasy Award, Hugo czy Nebula.


(fot. Wydawnictwo Akurat)

Wszystko kręci się tu wokół książek, historia jest wręcz opowiadana książkami. Jest to jedna z powieści o miłości do literatury. Hołd złożony pisarzom, ich dziełom, ale także czytelnikom - Bartosz

Proszę przybliżyć czytelnikom pracę nad książką, w której jest zawartych tyle innych książek! Czy te wszystkie wspomniane we „Wśród obcych” książki leżą obok Pani biurka?

Zawsze najtrudniej jest mi odpowiedzieć na pytanie, która książka lub który autor jest moim ulubionym. Cieszę się, że to pytanie nie padło. Książki od zawsze czytam bardzo szybko i rzeczywiscie mam ich dużo w domowej bibioteczce. Nawet na Kindlu w trakcie podróży mam wybór ulubionych książek lub tych, którymi się inspiruję.

To właściwie książka o książkach i miłości do nich. Jednocześnie jest to taki tekst, w którym intertekstualność jest ważniejsza niż... fabuła - Przemek

Który fragment z książki „Wśród obcych” lubi Pani najbardziej i cytuje najczęściej?

Ta książka jest bardzo osobista i oparta na moich doświadczeniach. Zawsze więc wspominam historię powstania tej książki. Napisałam post na blogu na temat krajobrazu Walii, skąd pochodzę. Dostałam mnóstwo komentarzy, w których ludzie uznali, że powinnam napisać o tym książkę. Wydawało mi się to irracjonalne, bo jak można napisać książkę fantasy o krajobrazie albo na podstawie własnej biografii? Jednak pewnego dnia, obierając ziemniaki, skaleczyłam się mocno i pomyślałam, że nóż, który zadał mi ranę już nigdy nie będzie moim przyjacielem. I że przedmioty, które nas otaczają są ważne, robią coś z nami – tak samo jak książki. I tak zrodził się pomysł. Jest fragment, w którym opisuję, jak działa magia przedmiotów.

Nie jestem też do końca pewna, kto jest odbiorcą docelowym tej powieści. Czy nastolatki, którym pragnie się zaszczepić miłość do literatury, czy to podróż sentymentalna dla dorosłychTinkerbelle

Czy rozwieje Pani wątpliwości czytelniczki? Dla kogo napisała Pani „Wśród obcych”?

Mam nadzieję, że jest to książka dla wszystkich. Dobrze, żeby dzieci i nastolatki czytały w ogóle. Nie wiem, czy spodoba im się moja książka, chociaż opisuje ten trudny okres w życiu człowieka. Z drugiej strony każdy z nas był lub jest nastolatkiem. Pisząc tę książkę, czułam się niezmiernie głupio i dziwacznie, i z wielkim zdziwieniem odkryłam, że ludzie utożsamiają się z moją bohaterką -  Mori.

Bardzo fajna książka, szczególnie dla osób mających sentyment do klasyki science fiction i pamiętających radość z odkrywania nowych tytułów - Shadow

Czy pamięta Pani swoją pierwszą przeczytaną książkę? Taką, po którą Pani sama sięgnęła i która Panią pochłonęła?

Jako nastolatka pochłaniałam wszystko, szczególnie w okresie, kiedy leżałam przez kilka miesięcy w szpitalu lub później w czasie rehabilitacji. Nie mogłam wtedy robić nic innego. Zostało mi to do dzisiaj, podobnie jak Mori czytam po kilka książek dziennie. Oczywiście jedną z najważniejszych lektur były dla mnie powieści Tolkiena i wywarł on na mnie ogromny wpływ, ale bardziej jako na człowieka niż jako na pisarkę.

Walton bardzo ładnie pokazuje wartość bliskiej nam literatury, pokazuje mechanizm wpisywania młodego człowieka w kulturę poprzez lekturę. Widać tu, że jesteśmy, stajemy się dosłownie tym, co przeczytaliśmy, zwłaszcza w młodości - Bartosz

Statystyki czytelnictwa w Polsce nie napawają optymizmem. W jaki sposób nakłoniłaby Pani młodych ludzi do lektury. Dlaczego warto czytać?

Osobiście nie do końca jestem przekonana, że poziom czytelnictwa maleje. Pewnie struktura czytelnictwa się zmienia. Mogę tylko powiedzieć -  czytajcie, nieważne co, ale czytajcie! To niesamowicie rozwija, zmienia sposób myślenia, pozwala dostrzegać drobiazgi i analizować świat. Z tego własnie wynika siła Mori.

Dyskusja dzisiejszych czasów i pytanie, które rozgrzewa wszystkie fora dyskusyjne do czerowoności – ebook, papier czy audiobook? Przywiązuje Pani wagę do formatu książki? Jaki Pani preferuje?

Uwielbiam książki papierowe, mam ich wiele w różnych wydaniach i cały czas kupuję nowe. Od dwóch lat mam również Kindla. Najpierw pożyczyłam od syna jego Kindla, żeby sprawdzić, czy dam radę tak czytać. Okazało się, że tak. Odkryłam, że ma również kilka przydatnych funkcji dla pisarza. Mogę mieć zawsze ze sobą swoją bibliotekę, bez dźwigania ton. To w moim przypadku jest bardzo istotne.

Czy korzysta Pani z serwisów społecznościowych, śledzi dyskusje o swojej twórczości w Internecie? Jak angażuje się Pani w promowanie swoich książek w sieci?

Mam swoją stronę internetową, piszę na Tor.com. Jednak najbardziej lubię odwiedzać i spotykać ludzi. Jeżdżę na konwenty, korzystam z zaproszeń takich jak np. z Wydawnictwa Akurat, dzięki któremu odwiedziłam Polskę.

W imieniu użytkownikow lubimyczytać.pl dziękuję bardzo serdecznie za rozmowę. Czy na zakończenie chciałaby Pani coś przekazać czytelnikom?

Jestem wdzięczna za wszystkie opinie użytkowników portalu lubimyczytac.pl na temat mojej książki. Bardzo się cieszę, że ukazała się po polsku, bo mój dziadek pochodził z okolic Krakowa, jednak w czasie wojny musiał wyjechać. Myślę, że byłby ze mnie dumny.


komentarze [1]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać 30.10.2013 09:22
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post