-
Artykuły
17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułów
1 -
Artykuły
Ekranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”
3 -
Artykuły
Czy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“
1 -
Artykuły
Światowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!
4
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Olga Tokarczuk z nagrodą IX Kongresu Kobiet!
Pierwszy raz w historii kongresu, kapituła nie przyznała tytułowej nagrody osobie powiązanej z ruchami feministycznymi, a nawet z polityką w ogóle. Wyróżniono „jedną z najpotężniejszych kobiet kultury”, czyli Olgę Tokarczuk.
W miniony weekend Poznań stał się stolicą polskiego feminizmu. Ponad pięć tysięcy organiczników, działaczy społecznych i polityków z całego kraju debatowało w ramach dziewiątej edycji Kongresu Kobiet - największej w Polsce inicjatywy społecznej zrzeszającej osoby indywidualne, organizacje pozarządowe, przedstawicielki biznesu, polityki, świata nauki, sztuki, samorządów, związków zawodowych i związków pracodawców. Na dwa dni Międzynarodowe Targi Poznańskie zamieniły się w miejsce spotkań, paneli, warsztatów i wykładów poświęconych sytuacji kobiet w Polsce i ich reprezentacji w życiu publicznym.
Tradycją kongresu jest wręczenie dwóch nagród: tytułowej, nagrody Kongresu Kobiet oraz nagrody Diversity, czyli nagrody Różnorodności. Zgodnie ze zwyczajem, ich wręczenie jest zwieńczeniem gali zamknięcia. Podczas wyjątkowej, ponieważ pierwszy raz poza Warszawą, edycji kongresu, nagrodę Różnorodności otrzymał prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak, podczas gdy główny laur wieczoru przyznano pisarce, Oldze Tokarczuk.
Obecna na scenie Barbara Nowacka z Inicjatywy Polskiej, wygłosiła laudację na cześć słynnej pisarki:
Laureatką jest kobieta, która mieszka na wsi, kocha zwierzęta, nie znosi myśliwych, zbiera zioła, ma trzecie oko, a więc widzi to, czego nie widzą inni. Czarownica. I jedna z najpotężniejszych kobiet kultury.
Myliłby się jednak ten, kto myślałby, że kultura jest jedynie jakimś elementem życia społecznego i naszej wspólnoty. Kultura jest jej sercem, jej nerwem, jej wyobraźnią; jest też residuum naszej wolności. Kultura ma fundamentalne znaczenie, dla naszej tożsamości indywidualnej, jak i wspólnotowej, dla naszej przeszłości i przyszłości, jak również dla polityki. Może ją wzmacniać lub przesuwać na inne tory.
Literacko niełatwo ją zaklasyfikować, jest polifoniczna, porusza się w wielu wymiarach: filozoficznym, mitycznym, kryminalnym, futurystycznym, feministycznym, psychologicznym. Jest „mistrzynią form nieprecyzyjnych”; miesza fabułę z eseistyką, narrację historyczną z magiczną, świat wyobraźni ze światem faktów. Jest pisarką cenioną zarówno przez krytyków literackich (co rzadkie, jak się jest kobietą), ale zarazem bardzo popularną wśród zwykłych czytelników. Jej powieści wciągają, fascynują, pobudzają wyobraźnię, skłaniają do refleksji.
Dla nas jest mistrzynią pióra i wyobraźni. Uczy nas feministycznej wrażliwości i ekologicznej determinacji. Uczy nas również tego, że bez wolności nie ma kultury, a bez kultury nie ma nas. Oto największa pisarka „drugiego sortu”, feministka, gospodyni wiejska: Olga Tokarczuk!
Niekryjąca zaskoczenia pisarka przyznała, że to pierwsza taka nagroda, którą jej przyznano. - Mogłabym podziękować za nagrodę i powiedzieć wam: witajcie w ciężkich czasach. Ale wydaje mi się, że to są dobre czasy. Ja to widzę u siebie w Kotlinie Kłodzkiej, widzę to ogółem w kraju, że te czasy zmuszają nas do tego, żebyśmy sobie przypomnieli rzeczy, o których zapomnieliśmy, kiedy zajmowaliśmy się zarabianiem pieniędzy czy ciepłą wodą w kranie - powiedziała.
Tokarczuk dołączyła tym samym do grona laureatów wcześniejszych edycji, takich jak ww. Barbara Nowacka, a także prof. Maria Janion i prof. Małgorzata Fuszara. Jest to także kolejna nagroda, którą pisarka może położyć na już ciężkiej od laurów półce (min. nagroda Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek, nagroda Fundacji im. Kościelskich, Paszport Polityki oraz dwukrotna nagroda NIKE).
Nie jest to jedyny powód do zadowolenia dla autorki w tym czasie - warto również przypomnieć, że film „Pokot" Agnieszki Holland, czyli głośna ekranizacja książki Tokarczuk „Prowadź swój pług przez kości umarłych", niedawno został wybrany jako tegoroczny polski kandydat do Oscara.
Pisarce gratulujemy i trzymamy kciuki za dalsze sukcesy.
źródło zdjęcia: www.kongreskobiet.pl
Powiązane artykuły
komentarze [6]
Rzadko się zdarza, że na jednym zdjęciu znajdują się bez wyjątku osoby, które podnoszą mi ciśnienie lepiej i szybciej niż Red Bull ze spirytusem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
W tle Biedroń, a zza węgła Scheuring-Wielgus, Mucha i Budka. Nic dodać...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Uznana pisarka nagrodzona za polityczne i ideologiczne zaangażowanie stoi obok Barbary Nowackiej z SLD… Jakoś średnio mi się to podoba. Zawsze doceniałam głos Tokarczuk w sprawie obrony zwierząt i uważam, że „Prowadź swój pług przez kości umarłych” to bardzo przyzwoity kryminał z ważnym proekologicznym przesłaniem, ale Tokarczuk ostatnimi czasy coś za bardzo pcha się do...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Wydaje mi się, że wymaganie od nich (i nie tylko od nich zresztą) byłoby cokolwiek bezczelne.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post