Brandon Sanderson jakiego nie znacie
Alcatraz to chłopak z niesamowitym talentem… do psucia wszystkiego. Czy zdoła wyrwać świat z łap tajemniczych i mrocznych Bibliotekarzy? Piasek Raszida to pierwszy z pięciu tomów serii „Alcatraz kontra Bibliotekarze” światowej sławy autora znanego w Polsce do tej pory głównie z high fantasy – Brandona Sandersona. Cała saga ukaże się nakładem Wydawnictwa IUVI.
Alcatraz Smedry nie wydaje się przeznaczony do niczego poza katastrofami. Na trzynaste urodziny otrzymuje paczkę ze spadkiem po nieżyjących rodzicach – a w niej zwykły woreczek ze zwykłym piaskiem. Prezent zostaje jednak niemal natychmiast skradziony.
To uruchamia lawinę zdarzeń, które uświadomią Alcatrazowi, że jego rodzina jest częścią grupy walczącej przeciwko Bibliotekarzom – tajnej, niebezpiecznej i złowrogiej organizacji, która faktycznie rządzi światem. Piasek Raszida ma pozwolić Bibliotekarzom zdobyć władzę absolutną. Alcatraz musi ich powstrzymać… uzbrojony wyłącznie w okulary i wyjątkowy talent do bycia wyjątkową ofiarą losu…
Książki z serii „Alcatraz kontra Bibliotekarze” to powieści pełne dobrego humoru, które będą bawiły każdego czytelnika bez względu na wiek. Alcatraz jest narratorem sarkastycznym, pozbawionym złudzeń i bardzo samokrytycznym: napisał książkę, by udowodnić, że wbrew obiegowej opinii nie jest bohaterem, ale nieudacznikiem oraz tchórzem. Rewizjonistyczne dzieło trzymamy właśnie w rękach. Pełno tu magicznych artefaktów, absurdalnych sytuacji i humoru kojarzącego się trochę z Terrym Pratchettem, a trochę z Monty Pythonem.
Przeczytajcie fragment książki:
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Iuvi pod patronatem lubimyczytać.pl.
komentarze [7]
Na facebooku IUVI napisało mi, że nie planują wersji elektronicznej, więc tym bardziej jest mi przykro... Naprawdę ciężko mi uwierzyć w to, że im to się nie opłaca. Nie wiem ile to kosztuje, ale lubię mieć wybór a nie być skazany na jedyną słuszną wersję papierową.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
no ja przeczytałem na razie tylko trylogie ostatnie imperium w sensie pierwsza erę, i jestem zachwycony i wiem, że na tym moja przygoda z Sandersonem się nie skończy, a co więcej mam przeczucie, że przeczytam wszystkie jego książki.
A czytam głównie na czytniku ebooków i jeśli mam do wyboru wersja papierowa vs ebook to zawsze wybiorę ebook, więc szkoda naprawdę szkoda.
...
Rzeczywiście szkoda, że brak elektronicznej wersji, bo szczerze ją rozważałam [niech się ten kindle wreszcie na coś przyda], zwłaszcza że ta okładka jest paskudna jak nieszczęście. [No musiałam się wyżalić, moim zadaniem ta okładka jest niesamowicie brzydka! Można postawić koło starego wydania HP...]
Z jednej strony to przecież Sanderson, jak mogłabym pominąć. Z drugiej...
@Vayar mam podobnie. Kupiłem Kindle, więc chcę z niego korzystać. W przypadku Sandersona myślę właśnie pod kątem kupna kolejnej jego książki a nie, że to młodzieżówka. Skoro jednak wszystkie wydane do tej pory powieści jego autorstwa mam w wersji elektronicznej, w takiej postaci chcę dalej kompletować moją kolekcję. Dlatego nie kupię wersji papierowej, bo w tym wypadku nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
No ja korzystam z pocketbooka i o wiele lepiej mi sie czyta wersje elektroniczna niz papierowa, natomiast wracajac do tematu naprawde szkoda ze nie ma tego w wersji elektronicznej.
Tym bardziej ze wydawnictwo MAG które do tej pory Sandersona wydawało, to zawsze wersja elektroniczna była