-
Artykuły
17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułów
1 -
Artykuły
Ekranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”
5 -
Artykuły
Czy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“
1 -
Artykuły
Światowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!
7
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Najstarsza biblioteka świata otwarta dla zwiedzających
Od niedawna można zwiedzać najstarszą bibliotekę na świecie. Stanowi ona część meczetu Al-Karawijjina, który znajduje się w Fezie w Maroku. Wybudowany w 859 roku, przez stulecia pełnił funkcję centrum uniwersyteckiego, ale w ostatnich latach popadł w ruinę. Teraz, po trwającej 3 lata renowacji został otwarty dla zwiedzających.
Meczet Al-Karawijjin położony jest w marokańskim mieście, Fez. Został wzniesiony w IX wieku – jego budowę rozpoczęto w 859 roku. Przez stulecia funkcjonował jako centrum uniwersyteckie. Nauczano w nim m.in. Koranu, logiki i filozofii. Meczet ten jest uważany za jeden z najstarszych uniwersytetów świata. Jego nazwa pochodzi od tunezyjskiego miasta Kairuan, czwartego świętego miasta islamu. Z niego, według podań, pochodzi Fatima, córka Muhammada al-Fihri, inicjatorka projektu budowy świątyni.
Częścią meczetu jest biblioteka – podobnie jak meczet, prawdopodobnie jest najstarszą tego typu budowlą zachowaną na świecie. Wcześniej, przez setki lat korzystali z jej księgozbiorów uczeni, poeci i teologowie, ale w ostatnich latach, podobnie jak cały meczet, popadła w ruinę. Teraz, po trwających trzy lata pracach renowacyjnych została ponownie oddana do użytku. I to nie tylko, jak we wcześniejszych latach, osobom pobierającym nauki w starożytnym centrum uniwersyteckim, ale również dla zwiedzających.
Odnawianiem meczetu i biblioteki zajmowała się kanadyjsko-marokańska architektka, Aziza Chaouni, która dorastała w Fezie. Od 2012 roku wraz z zespołem architektów pracowała nad naprawieniem szkód, jakie wyrządził budynkom czas. M.in. została odtworzona mozaika w kształcie przypominającym ten istniejący na początku istnienia biblioteki.
Na terenie centrum uniwersyteckiego pojawiły się również nowe elementy takie jak: kawiarnia, parasole nad patio czy muzeum, w którym można poznać historię meczetu i biblioteki.
Posłuchajcie, jak Aziza Chaouni opowiada o renowacji Al-Karawijjinu:
Meczet można zwiedzać od miesiąca. Czy jeśli będziecie kiedyś w Maroku, chcielibyście go zwiedzić?
komentarze [5]
Chyba najwyższy czas powiadomić znajomą z Maroka, że przyjeżdżam do niej na wakacje :P to miejsce jest niesamowite i łączy kilka rzeczy, które uwielbiam: książki, podróże i kulturę arabską :) na 100 % się tam wybiorę
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Chyba najwyższy czas powiadomić znajomą z Maroka, że przyjeżdżam do niej na wakacje :P to miejsce jest niesamowite i łączy kilka rzeczy, które uwielbiam: książki, podróże i kulturę arabską :) na 100 % się tam wybiorę
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zainspirowana artykułem doczytałam, że uniwersytet (IX w.!) został ufundowany przez kobietę - Fatimę Muhammad ben Fehri.
Należał do najsłynniejszych i sławą ustępował tylko uczelni w Kairze.
Ciekawe, jak przez stulecia zachowały się (i w jakiej części) zbiory biblioteczne?
No pewnie, że tak!
A tak na serio - jako arabista myślę, że prędzej czy później odwiedzę Maroko. A jak już się to wydarzy - Fez czeka!:P