Powstanie ekranizacja „Metra 2033”
Wcześniej kilku twórców przymierzało się do nakręcenia filmu na podstawie bestsellerowego cyklu Dmitrija Glukhovsky’ego, ale każdorazowo pomysł spalał na panewce. Tym razem jednak wiele wskazuje na to, że ekranizacja powstanie, a wyreżyseruje ją Michael De Luca.
Rzadko kto nie słyszał o dystopijnym cyklu książek, których akcja toczy się w tytułowym metrze, a konkretnie w jego podziemnych korytarzach. Cykl „Metro 2033” to przypowieść o postnuklearnej Moskwie, gdzie ci, którzy przeżyli, kryją się przed promieniowaniem i nowymi formami życia w stołecznym metrze – największym schronie przeciwatomowym świata. Rozproszone grupki ludzi tworzą państwa-miasta na stacjach kolejki podziemnej, handlując, wojując i układając się między sobą. Bohater książki, Artem, aby ocalić swoją stację, jest zmuszony do wyprawy na drugi koniec metra, podczas której pokonuje liczne niebezpieczeństwa i poznaje nowe społeczności, które powstały po wojnie. Im dłużej szedł, im więcej poznawał światopoglądów, tym bardziej przekonywał się, że cała jego wyprawa jest pozbawiona sensu. W końcu staje przed wyborem: czy jest sens iść dalej?
Reżyserowi Michaelowi De Luce i producentowi Stephenowi L’Heureux udało się porozumieć z autorem bestsellerowych powieści, Dmitrijem Glukhovsky’im i w rezultacie zaczęły się prace nad stworzeniem scenariusza pełnometrażowego filmu na podstawie Metra 2033. Producentami filmu będą De Luca i Solipsist Film’s L’Heureux.
Glukhovsky tak komentuje tę wiadomość:
Moja powieść i ja czekaliśmy na ten moment przez dziesięć lat. Wcześniej bardzo ostrożnie odnosiłem się do pomysłu przekazania mojego „dziecka” hollywoodzkim producentom, ale teraz czuję, że oddałem je w dobre ręce. De Luca i L’Heureux mają wspaniałą wizję tego projektu i czuję się zaszczycony, że będę mógł z nimi współpracować przy produkcji.
Jak dotąd, książki Glukhovsky’ego doczekały się tłumaczeń na całym świecie i dwóch opartych na nich gier komputerowych.
komentarze [12]
Świetnie, mam tylko nadzieję że Hollywood nie zepsuje tak świetnego dzieła. Lepiej niech na planie obecni będą też Rosjanie. Jestem ciekaw czy w produkcji będą obecni znani aktorzy czy też nowe wschodzące gwiazdy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postRzadko kiedy udaję się w filmie oddać w pełni ducha książki. Niemniej jednak, jestem ciekawa jak im to wyjdzie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMam nadzieję, że scenarzyści podczas pracy skupią się tylko na fabule "Metra 2033", bez wplatania tego, co Glukhovsky napisał w "Metrze 2035". Liczę na mocny thriller psychologiczny z elementami sci-fi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zabójczo dobra wiadomość! Chcę zobaczyć "czarnych" na ekranie i się przerazić.
Kto zagra Huntera???
Czekam.
Oczywiście Huntera zagra - jakże by inaczej - nieśmiertelny Arnold S. :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSzalenie się cieszę. Ale boję się, że wcisną mu tam kobietę robiąc z tego romans. Albo, że Artem będzie nażelowanym blondynkiem z wypielęgnowanymi dłońmi...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNiby czekam, a z drugiej strony boję, że reżyser pójdzie w horror i akcja, darując sobie boskie filozoficzno-socjologiczno-psychologiczne wątki...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOkrutnie cieszy mnie ta wiadomość, chociaż nie kryję, że mam też pewne obawy, ale i tak jestem dobrej myśli!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post