Co trzeba wiedzieć o e-bookach?
Jak działają książki elektroniczne? Jakie mają formaty i jakie zabezpieczenia? Na co warto zwrócić uwagę, gdy kupujemy e-booka?
Pierwsza reakcja przy zetknięciu się z tematyką e-booków to często… przerażenie. Co to są za dziwne formaty i nazwy? Jak przeczytać w ogóle taki plik?
Jak działa książka elektroniczna?
Twórcy e-booków mieli niełatwy orzech do zgryzienia. Czytamy na różnych ekranach. Ktoś może mieć telefon z ekranem 3 cale, ktoś czytnik z 6 calami, ktoś wreszcie tablet 10-calowy, no a kto komu zabroni otworzyć e-booka na komputerze, gdzie ma monitor o wielkości 24 cali?
Dlatego też książki elektroniczne mają zazwyczaj formę linearną. Tam, gdzie w papierze mielibyśmy kilka kolumn, dodatkowe wstawki czy ramki – w e-bookach jest ciągły tekst, który czytamy w określonej kolejności. Oznacza to, że książkę trzeba na nowo przygotować, opracować spisy treści, odnośniki, a także ilustracje, aby były czytelne na małym ekranie.
Formaty e-booków
Samych formatów książek elektronicznych jest kilkanaście – jeszcze niedawno każdy program miał swój własny format. Oto przykładowe rozszerzenia z rosyjskiej księgarni Litres: TXT, DOC, RTF, FB2, LIT, RB.
Całe szczęście powstały już pewne standardy. W przypadku książek elektronicznych dostępnych w Polsce liczą się przede wszystkim dwa formaty.
EPUB – to uniwersalny format e-booków oparty na języku HTML (takim samym, w jakim działają strony internetowe).
Format EPUB obsługuje większość czytników, z jednym poważnym wyjątkiem – mianowicie Kindle. Pliki działają też na tabletach czy telefonach. Najnowsza wersja EPUB3 umożliwia niemal dowolne formatowanie książki, a także osadzanie plików dźwiękowych czy wideo.
MOBI – to format starszy niż EPUB, stworzony niegdyś przez firmę Mobipocket, którą przejął Amazon i wykorzystał na czytnikach Kindle. Obsługiwany jest także przez inne czytniki jak PocketBook i Onyx. Inne rozszerzenia tego formatu to AZW lub PRC.
W ostatnich latach Amazon podjął próby odświeżenia MOBI i stworzył tzw. Kindle Format 8 (KF8) – umożliwia on zaawansowane formatowanie i niewiele różni się od EPUB3. Szkoda, że przy tej okazji nie przyjęto jednolitego standardu.
Spytacie – a co z PDF? Dla przeciętnego człowieka synonimem e-booka jest właśnie plik PDF.
PDF to nie jest prawdziwy e-book. Pliki PDF są elektroniczną formą książki papierowej. I tu mamy podstawowy problem. Książek elektronicznych nie czytamy tak samo jak papierowych. Na małym ekranie czytnika i telefonu taki plik będzie znacznie mniejszy niż książka papierowa i przez to nieczytelny. Możemy go powiększyć, czytnik możemy przekręcić do poziomu (tzw. tryb landscape), ale nadal trudno mówić o komforcie lektury. Są urządzenia, które mają funkcję „reflow” – przerabia ona w locie taki plik do formy liniowej – czyli robi z niego coś w rodzaju EPUB. Niestety, nie zawsze się to sprawdza – często efektem będą urwane zdania, postrzępione akapity lub – w gorszych przypadkach – kompletny chaos.
Dlatego, jeśli mamy wybór – wybierajmy te księgarnie, które oferują formaty EPUB lub MOBI. A najlepiej wybierać te, które mają multiformat. Co to oznacza? Że kupując książkę, dostajemy od razu kilka formatów. Zwykle jest to EPUB + MOBI, a czasami na dokładkę i PDF. Dzisiaj czytamy na telefonie, za rok możemy kupić czytnik, za dwa lata tablet – i warto mieć kilka formatów, co pozwoli nam czytać tę samą książkę za parę lat.
Zabezpieczenia e-booków
Jest całkiem zrozumiałe, że wydawcy i autorzy nie chcą, aby ich książki trafiały do rozmaitych pirackich serwisów. Dlatego stosują różne zabezpieczenia.
Niegdyś większość księgarni w Polsce stosowała zabezpieczenia Adobe DRM. Korzystają z nich wciąż nieliczne w Polsce biblioteki cyfrowe – np. gdański Manhattan. Taki plik można otworzyć wyłącznie na wybranych urządzeniach. Ograniczone jest drukowanie i kopiowanie tekstu. Stanowi to poważne utrudnienie – bo żeby przeczytać książkę, należy zainstalować program Adobe Digital Edtions i przejść przez proces autoryzacji.
To się zmieniło. Dziś najpopularniejsze są zabezpieczenia znakiem wodnym. O co chodzi? Znak wodny to ukryte w pliku informacje o zamówieniu. Jeśli taki plik „wypłynie na pirackie wody” – znak wodny pozwoli określić, od kogo wypłynął. Nie ma natomiast żadnych ograniczeń w otwieraniu czy kopiowaniu. Jest to więc zabezpieczenie głównie psychologiczne – dzięki niemu pamiętamy, aby takimi plikami nie dzielić się zbyt szeroko. Wiele polskich księgarni, w tym Allegro nie stosuje już zupełnie DRM – dlatego mamy gwarancję, że zakupionego e-booka otworzymy bez problemów.
Za tydzień: zastanowimy się, jak wybrać czytnik e-booków.
Autorem artykułu jest Robert Drózd, prowadzący serwis Świat Czytników.
#####
Pod każdym artykułem umieszczać będziemy pytanie dotyczące czytników i e-booków. Odpowiedzi wysyłajcie na adres konkurs@lubimyczytac.pl.
W tym tygodniu osoba, która prześle prawidłową odpowiedź jako trzydziesta, wygra czytnik Kindle Paperwhite II.
50 pierwszych osób wygra 40% kody rabatowe na zakupy w serwisie ebooki.allegro.pl.
Fundatorem nagród jest serwis ebooki.allegro.pl.
Szczegółowe informacje o akcji znajdziecie tu, a regulamin konkursu - tutaj.
Zadanie konkursowe: Wymień wszystkie formaty, w których kupić można książki w księgarni Ebooki Allegro.
Powodzenia!
komentarze [42]
Czy jeżeli nie dostałem żadnego maila oznacza to,iż nie załapałem się na kod? Odpowiedź wysłałem o 12.14. W komentarzach na Świecie czytników również ktoś wysłał o 12.14 i maila otrzymał. Inna sprawa, iż ktoś wysłał odpowiedź o 12.11 i wiadomości żadnej również nie otrzymał.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Sprawdziliśmy: Pański e-mail, owszem, dotarł o 12:14, ale o wygranej decydowały sekundy, gdyż w tym czasie wpłynęło kilkadziesiąt zgłoszeń. Niestety, Pańskie nie zmieściło się w grupie pierwszych 50.
Z kolei jeżeli przesłano prawidłową odpowiedź o 12:11, oznacza to, że: albo osoba ta nie otrzymała jeszcze maila z naszej strony (prosimy sprawdzić folder spam), albo mail od...
Dziękujemy bardzo za udział w konkursie.
Trzydziestą osobą, która przesłała poprawną odpowiedź (w e-księgarni ebooki.allego.pl dostępne są książki w trzech formatach: MOBI, PDF i ePUB), był Dawid A. Serdecznie gratulujemy!
Ze wszystkimi laureatami skontaktujemy się drogą mailową w celu przekazania nagród.
Tymczasem zachęcamy do lektury artykułu Roberta Drózda i...
o której godzinie wysłał maila zwycięzca Kindla? ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
"Dzięki łatwemu dostępowi do ebooków w internecie kończy się koszmar oczekiwania na następny tom książki jakiegoś cyklu,który nam się spodobał,a nie został jeszcze zwrócony w bibliotece"
nie to żeby się czepiał, bo komentarz popieram prawie w całości, poza tym kawałkiem, który wg mnie nie do końca jest to prawdą ;)
jak czegoś nie ma w bibliotece, to albo czekasz na zwrot,...
Zwłaszcza, że niestety nadal często jest tak, że ebook ma premierę znacznie później niż papier.
Ja cały czas czekam na kilka książek, aż będą miały wreszcie ŁASKAWIE premierę ebookową i nie są to pierwsze tomy cyklów, tylko któreś z kolei.
Ależ istnieją wypożyczalnie e-booków:) Zajrzyj choćby na stronę Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej na Rajskiej w Krakowie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postchodziło mi o to,że w internecie jest mnóstwo darmowych ebooków :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten posttylko "wolne lektury" są darmowymi ebookami...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Oj, nie tylko, nie tylko. I to legalnych źródeł można znaleźć kilka.
Z fantastyki np. można zajrzeć na stronę Zaginionego Almanachu (projekt zawieszony od grudnia zeszłego roku), lub Fantastyka Polska, projekt Pana Roberta J. Szmidt.
A jeśli czytamy w języku angielskim wybór mamy jeszcze większy.
W tym tygodniu postanowiłem nie brać udziału w konkursie;) bo żeby być pierwszym lub trzydziestym to musiałbym mieć wyjątkowe szczęście.I zamiast bawić się w konkurs, po prostu poszedłem do sklepu i kupiłem sobie czytnik. W Poznaniu w Plazie otworzono nowy salon Komputronika i czytnik Kindle 5 w ramach promocji kosztował 249 zł,a jest to cena bardzo atrakcyjna. Zgadzam się...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejKod masz przecież ważny do 30 kwietnia, moze coś się jeszcze znajdzie ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrzejrzałem powieści i sensacje i nie znalazłem nic co trafiłoby w mój gust :) w każdym razie kod już oddałem komuś komu mam nadzieję,że się przyda :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPiękna pochwała e-czytania :) Zgadzam się w 100%
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSpiderdog86, a ta promocja jeszcze obowiązuje? :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postnie mam pojęcia..trzeba się przejść i iść zapytać. Poza tym w tym Komputroniku kupuję się w nowoczesny sposób za pomocą sklepowych tabletów. Taka nowoczesna samoobsługa :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mi osobiście brakuje większych formatów ekranu, do zwykłych książek jest wszystko w porządku, ale taki ekran wielkości B5 byłby spoko jeśli chodzi o jakieś bardziej naukowe książki i artykuły. Coś co by ładnie łyknęło wszystkie PDFy tak jak większe tablety. Zaczyna się konkurencja w tym temacie ostatnio ale ciągle nie jest to tak przystępne cenowo jak kindle itp.
...
Jest kilka modeli z ekranami większymi niż 6", ale w sumie są to produkty niszowe, ich cena jest... wysoka. Np. w Stanach Kindle DX (a jest to już dość "stary" model) kosztuje 200$.
Są też i mniejsze, 5", które w większej kieszeni można nosić. Można znaleźć coś pod siebie.
Ale o tym będzie kolejny wpis ;-)
Myślę, że rynek ebooków w Polsce w najbliższym czasie bedzie się bardzo szybko rozwijał. Po pierwsze, tak podpowiada nam doświadczenie choćby z USA, gdzie książki elektroniczne zdobyły już spory kawałek rynku. Po drugie, ebooki można bardzo łatwo dostać po promocyjnych cenach (w normalnych cenach są jak dla mnie zbyt drogie), często nawet o połowę taniej. Po trzecie, wiele...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejSłyszałam, że istnieją programy do przekonwertowania plików EPUB na MOBI i odwrotnie, jak to jest z tymi zabezpieczeniami w tym wypadku? Skoro można na prawo i lewo zmieniać format...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPróbowałam użyć takiego konwertera, ale wyszedł posypany koszmarek, ale pytanie trafne - też się zastanawiam jak to jest z zabezpieczeniami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMiędzy EPUB i MOBI można w zasadzie konwertować bezboleśnie przy pomocy programów takich jak Calibre. Jest jednak pewne ryzyko utraty formatowania. Natomiast z PDF do EPUB/MOBI porządna konwersja wychodzi rzadko, choć oczywiście można próbować - np. http://swiatczytnikow.pl/przepis-na-szybka-konwersje-pdf/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Polecam:
http://swiatczytnikow.pl/jak-czytac-e-booki-z-drm-na-kindle-konwersja-w-30-sekund/
Użytkownik wypowiedzi usunął konto