I to takie straszne? Boże, Amerykanie to tacy hipokryci... W każdym filmie uczą dzieci, ze tych "złych" się eliminuje, co oczywiście znaczy - zabija. Nie ma koncepcji wybaczania - jeśli skrzywdzono Ciebie, musisz się zemścić. I to im nie przeszkadza, natomiast atakuje się książki, które pokazują, że z chorym ustrojem trzeba walczyć, nie godzić się na manipulację, ukazują zło wojny i traumę, jaka zostaje w człowieku po igrzyskach,gdzie zmuszony był zabijać niewinnych ludzi ku rozrywce bogaczy.

I to takie straszne? Boże, Amerykanie to tacy hipokryci... W każdym filmie uczą dzieci, ze tych "złych" się eliminuje, co oczywiście znaczy - zabija. Nie ma koncepcji wybaczania - jeśli skrzywdzono Ciebie, musisz się zemścić. I to im nie przeszkadza, natomiast atakuje się książki, które pokazują, że z chorym ustrojem trzeba walczyć, nie godzić się na manipulację, ukazują...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Ehehm... "Igrzyska" to nie książka dla dzieci! Na rewersie okładki: To nie jest książka dla małych dzieci, tylko dla DOJRZAŁYCH młodych ludzi którzy wiedzą, że okrucieństwo jest nieodłączną częścią historii ludzkości.
To nie cytat, napisałam tak jak pamiętam, że było napisane. Jeżeli ktoś wciska 10-letnim dzieciom, to tylko pogratulować sposobu wychowania. Tym bardziej jeżeli to była szkoła, nauczyciele, ludzie "zdrowo myślący". Jeżeli ktoś ma coś w głowie, a zna treść THG, to nie powinien dawać takiej książki małemu jeszcze dziecku! Ono nie rozumie tragedii, jaka spotkała bohaterów. Już wystarczająco dużo naoglądały się durnych bajek dla dzieci, "odmóżdżaczy" gdzie zabijanie to normalka. Jak dziecko nie wie co jest dobre, a co złe, to potem są takie sytuacje i rosną okrutne małe potworki.

Ehehm... "Igrzyska" to nie książka dla dzieci! Na rewersie okładki: To nie jest książka dla małych dzieci, tylko dla DOJRZAŁYCH młodych ludzi którzy wiedzą, że okrucieństwo jest nieodłączną częścią historii ludzkości.
To nie cytat, napisałam tak jak pamiętam, że było napisane. Jeżeli ktoś wciska 10-letnim dzieciom, to tylko pogratulować sposobu wychowania. Tym bardziej...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Co ciekawe, "Igrzyska śmierci" zainspirowane są ideologią Nowego Porządku Świata, z perwersyjną i przewrotną elitą na czele, która wykorzystuje ludzi do tak brutalnych i okrutnych zabaw. Najwidoczniej manipulacja zadziałała znakomicie.

Co ciekawe, "Igrzyska śmierci" zainspirowane są ideologią Nowego Porządku Świata, z perwersyjną i przewrotną elitą na czele, która wykorzystuje ludzi do tak brutalnych i okrutnych zabaw. Najwidoczniej manipulacja zadziałała znakomicie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

No to widzę, że już dorośli całkiem zmysły postradali - ech z moich czasów takie rzeczy jak teraz nawet się nie śniły dzieciom. A nie jestem taki stary...

No to widzę, że już dorośli całkiem zmysły postradali - ech z moich czasów takie rzeczy jak teraz nawet się nie śniły dzieciom. A nie jestem taki stary...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

trnabadara: Chodzi o to, że w tym wypadku to nie dzieci czy opiekunowie kontrolowały sytuację, to sytuacja zaczynała kontrolować uczestników.
Zgodziłabym się z tym, gdyby nie to, że ten konkretny przypadek znamy jak na razie z opisu powyżej, a z niego nie wynika - po oddzieleniu informacji od elementów o charakterze komentarza i interpretacji - że sytuacja rzeczywiście zaczynała kontrolować uczestników. Przytoczone wypowiedzi dzieci mogłyby paść równie dobrze przy zabawie na podwórku i w nich samych nie widzę jeszcze nic szczególnie niepokojącego - to kontekst interpretacji, w którym zostały umieszczone, je dramatyzuje.

trnabadara: Chodzi o to, że w tym wypadku to nie dzieci czy opiekunowie kontrolowały sytuację, to sytuacja zaczynała kontrolować uczestników.
Zgodziłabym się z tym, gdyby nie to, że ten konkretny przypadek znamy jak na razie z opisu powyżej, a z niego nie wynika - po oddzieleniu informacji od elementów o charakterze komentarza i interpretacji - że sytuacja rzeczywiście...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Dzieci w większości wcale nie są takie durne, jak to sobie lubią wyobrażać przewrażliwieni na ich punkcie dorośli (to przewrażliwienie jest akurat dzisiaj modne). One przecież widzą granicę między rzeczywistością a książką/filmem. Myślę, że i większości z tutejszych komentatorów przydarzyły się w dzieciństwie podobne zabawy, inspirowane przygodami ulubionych bohaterów. Czy kiedy bawiliście się np. policjantów i złodziei lub kowbojów i Indian wołając: "pif paf, nie żyjesz!" albo odgrywaliście czterech pancernych i psa, którzy ganiają Niemców, to naprawdę siedziały Wam na ramionach jakieś małe demony, podszeptujące "zabij, zabij kolegę!" a strwożeni rodzice biegli po psychologa? Chyba jednak nie ;)

Dzieci w większości wcale nie są takie durne, jak to sobie lubią wyobrażać przewrażliwieni na ich punkcie dorośli (to przewrażliwienie jest akurat dzisiaj modne). One przecież widzą granicę między rzeczywistością a książką/filmem. Myślę, że i większości z tutejszych komentatorów przydarzyły się w dzieciństwie podobne zabawy, inspirowane przygodami ulubionych bohaterów. Czy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Karol: fratyna:hmmm obóz na podstawie książki ? ciekawe, "Zmierzchowe fanki" szykujcie się(!), do pokoju w pensjonacie będzie wam wskakiwał wampir.
Takie obozy są już od dawna, nawet w Polsce. Wydaje mi się, że najpopularniejszy jest obóz dla fanów Harry'ego Pottera w Zamku Czocha. Mój kuzyn jest tam już... 6 raz chyba ;)

Co Ty mówisz, nawet nie wiedziałam! :D w sumie to fajnie..
fajny był by też obóz na podstawie książki z klimatem, nie koniecznie muszą się wszyscy okaleczać, ale może być strach i groza.

Karol: fratyna:hmmm obóz na podstawie książki ? ciekawe, "Zmierzchowe fanki" szykujcie się(!), do pokoju w pensjonacie będzie wam wskakiwał wampir.
Takie obozy są już od dawna, nawet w Polsce. Wydaje mi się, że najpopularniejszy jest obóz dla fanów Harry'ego Pottera w Zamku Czocha. Mój kuzyn jest tam już... 6 raz chyba ;)

Co Ty mówisz, nawet nie wiedziałam! :D w sumie to...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

ależ oczywiście, że tak. Dzieci podobnie myślą o wszystkim. jak się zbliżał rok 2000 to wymyślaliśmy jak się ten świat kończy i widzieliśmy chińskie latawce-smoki. nie wiem skąd na wsi taki latawiec i dlaczego miałby zwiastować koniec świata. tego nie wiem :)

temat jest jednak o czymś innym, czy dla dzieci w wieku 10 lat obóz inspirowany igrzyskami śmierci jest odpowiedni? i dlaczego nie nazwać tego po prostu podchody??

ależ oczywiście, że tak. Dzieci podobnie myślą o wszystkim. jak się zbliżał rok 2000 to wymyślaliśmy jak się ten świat kończy i widzieliśmy chińskie latawce-smoki. nie wiem skąd na wsi taki latawiec i dlaczego miałby zwiastować koniec świata. tego nie wiem :)

temat jest jednak o czymś innym, czy dla dzieci w wieku 10 lat obóz inspirowany igrzyskami śmierci jest odpowiedni?...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

chiyome - no, to nie wszyscy. ;) To nie jest kwestia tego, czy dziecku do śmierci prędko i targają nim myśli samobójcze, tylko tak tam gdyba dla samego gdybania. Dzieciaki przecież widzą umierających ludzi a choćby i w filmach, czytają o nich w książkach, niektóre spotkały się ze śmiercią w realnym życiu, niestety. To naturalne, że mają przemyślenia na ten temat.

Z wyrazami szacunku
Kazik

chiyome - no, to nie wszyscy. ;) To nie jest kwestia tego, czy dziecku do śmierci prędko i targają nim myśli samobójcze, tylko tak tam gdyba dla samego gdybania. Dzieciaki przecież widzą umierających ludzi a choćby i w filmach, czytają o nich w książkach, niektóre spotkały się ze śmiercią w realnym życiu, niestety. To naturalne, że mają przemyślenia na ten temat.

Z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej