Opublikowana w 2009 roku powieść Wada ukryta opowiada historię Larry'ego "Doca" Sportello, będącego wiecznie na haju i lekceważącego wszelkie normy strojów i obyczajów prywatnego detektywa, który angażuje się w rozwiązanie zagadki pewnego porwania. Akcja książki toczy się w Los Angeles w burzliwych latach 60. Karty książki zapełniają postaci bardziej i mniej mrocznej proweniencji - skorumpowani gliniarze, motocykliści z faszyzującego Bractwa Aryjskiego, narkomani, rockmani, szmuglujące prochy stewardesy, a także członkowie złowrogiej i tajemniczej organizacj Złotego Kła, związanej niepokojąco blisko z "agencjami kontroli i nadzoru". Nikt nie ufa nikomu, miasto ogarnięte jest paranoją. Prowadząc śledztwo, Doc odkrywa przez przypadek "wadę ukrytą" amerykańskiej cywilizacji, która skazuje ją na upadek.

New Yorker nazwał tę książkę "powieścią, w której paranoja jest mniej politycznym czy metafizycznym stanem niż skutki uboczne palenia zbyt dużej ilości marihuany".

Ekranizacja, wyreżyserowana i napisana przez Andersona, będzie wyprodukowana przez Annpurno Pictures, a zdjęcia rozpoczną się w przyszłym roku. Według najnowszych informacji Phoenix jest na etapie finalnych negocjacji i zagra detektywa Sportello, zastępując w tej roli Roberta Downey Jr., który zrezygnował w ostatniej chwili z nieznanych powodów.

Promując "Mistrza" na zeszłorocznym festiwalu filmowym w Wenecji, Anderson powiedział "Guardianowi", że próbował zrekrutować Phoenixa do kilku wcześniejszych swoich filmów. "Prosiłem go, by zagrał w "Boogie Nights", pytałem, czy nie chce zagrać w "There will be blood". Od dawna chciałem z nim pracować", mówi. Podziwia jego zdolności aktorskie. "Jest w nim tyle energii, jest jak dynamit... jest ekscytujący, ma w sobie element szaleństwa". To jego zdaniem sprawia, że idealnie nada się do roli Sportello.

Czytaliście Wadę ukrytą? Uważacie, że Joaquin Phoenix dobrze zagra detektywa Sportello?