„Kuglarz”, Anna Sokalska

We Wrocławiu znów zaroiło się od zmór, demonów i nosicieli klątw. Zbliża się rok przestępny i złowieszczy układ gwiazd, który towarzyszył największym konfliktom w historii. Równowaga między światami jest zachwiana, a w oddzielających je barierach powstają kolejne wyrwy. Upadłe Istoty pragną przedostać się do wymiaru żywych i uwolnić zakazaną moc – aby zapobiec katastrofie, która może doprowadzić do Armagedonu, osłabieni anielscy Strażnicy muszą polegać na pomocy ludzi. U rozwierających się nad Ślężą wrót stoi już dawny, krwawy bożek...
Jasna, Anastazja i ich towarzysze mają szansę odkupić winy i pokonać swoje klątwy, lecz każda decyzja wymaga poświęcenia – swoich wartości, przyjaciół lub losów Wieloświata. W nieoczywistym starciu postaci z różnych wierzeń dobre intencje stają naprzeciw gorzkim prawdom, a pytanie o prawo do życia w imię własnych zasad nabiera nowego wymiaru.

Wiedźmy i demony, wilkodłaki i łapiduchy, szamani i anioły śmierci – to tylko część bohaterów wielowątkowych „Opowieści...”, którzy razem tworzą niezwykle spójną i wielowymiarową wizję Wieloświata. Mity i legendy z przeszłości odżywają w nowym kształcie, tu i teraz, na oczach Czytelników. Na Ślęży, w dawnym miejscu słowiańskiego kultu, gdzie niegdyś starły się siły niebios i piekieł, ponownie otwiera się przejście między światami.

Dzięki wielu postaciom i różnorodności ich historii, każda część trylogii posiada inny odcień – od ciepłej, obyczajowej i poruszającej wątki angelologii „Wiedźmy”, poprzez wzbudzającą dreszcze, kryminalną „Żertwę” czerpiącą ze słowiańskich i ludowych wierzeń przedstawionych w kilku różnych narracjach, aż po finałowego „Kuglarza”, w którym jadowita intryga zatruwa umysły, a groza rodzi się z relacji między ludźmi. Elementy fantastyczne i mistyczne stanowią doskonałe tło dla wartkiej akcji i uniwersalnych refleksji nad siłą pragnień i granicami między tym, co etyczne, a tym, co złe. Złowrogi układ gwiazd, który towarzyszył największym konfliktom w historii otwiera wrota Wieloświata i uwalnia demony, ale to ludzie i ich wybory zadecydują o wyniku odwiecznego starcia dwóch zwalczających się stronnictw.

Autorka dużą wagę przykłada do postaci kobiecych – wiedźma Jasna, naznaczona przez Welesa krupierka Anastazja czy zmora Nina próbują odszukać szczęście na własne sposoby, a choć każda z nich prezentuje inne podejście do życia i różne aspekty kobiecości, uczą się jak współpracować i odnaleźć wewnętrzną siłę – nie tylko tę magiczną.

Anna Sokalska pochodzi z Wrocławia i to właśnie tam rozgrywa się większość akcji jej powieści. Na swoim autorskim profilu instagram.com/annasokalska_pisarka w cyklu #WrotaDoWieloświata pokazuje miejsca, w których można odnaleźć tropy jej książkowych bohaterów.

Tam też można dowiedzieć się o jej inspiracjach i planach – w jednym z wpisów stwierdza: „Chciałam, żeby „Opowieści z Wieloświata” nie były tylko miejską fantastyką, ale też obrazem świata, który potrafi łączyć to, co pozornie sprzeczne. Kultury i wierzenia wyrosłe w różnych czasach i miejscach spotykają się właśnie w Wieloświecie. Tutaj też krzyżują się współczesność i historia, problemy uniwersalne i osobiste. Skonstruowanie spójnego, rozbudowanego świata oczywiście nie było łatwe. Z jednej strony pragnęłam napisać uniwersum oryginalne, z drugiej zaś - mające fundamenty w źródłach historycznych, etnograficznych i religioznawczych. Postaci takie jak znane wszystkim wąpierze czy wilkodłaki musiały zachować swoje genezy, a jednak stać się na tyle wiarygodnymi, by Czytelnicy uwierzyli w ich motywacje i pragnienia zakotwiczone we współczesnym Wrocławiu.”

„Opowieści z Wieloświata” wydane przez Lirę spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem Czytelniczek i Czytelników. Na festiwalu Pyrkon, który autorka odwiedziła w kwietniu 2019 r., zapas „Wiedźmy” rozszedł się w ciągu dwóch dni, a części trylogii cyklicznie powracają na rankingi bestsellerów, trafiając do samej czołówki fantastyki. W dobie wzrastającego zainteresowania mitologią Słowian warto spojrzeć na nią także w sposób zaproponowany w „Wieloświecie”, gdzie wierzenia i postaci słowiańskie współistnieją z religiami innych kultur.

Artykuł sponsorowany