rozwiń zwiń

A jak Ty zainspirujesz inne kobiety? [KONKURS]

LubimyCzytać LubimyCzytać
19.03.2019

„Całe szczęście jestem kobietą” to inspirujące wywiady o kobiecości przeprowadzone przez Romę Gąsiorowską i Sylwię Stano. Dziś mamy dla was 3 dwuosobowe zaproszenia na pokaz filmu „Całe szczęście” z Romą Gąsiorowską w roli głównej oraz 5 egzemplarzy książki. Publikujemy też fragment wywiadu z Grażyną Torbicką.

A jak Ty zainspirujesz inne kobiety? [KONKURS]

„Całe szczęście, jestem kobietą”Sylwia StanoRoma Gąsiorowska

„Całe szczęście, jestem kobietą” to dziesięć inspirujących wywiadów z mądrymi i doświadczonymi kobietami, które opowiadają o podejmowaniu wyzwań, radzeniu sobie z problemami i o różnych sposobach na samorealizację.

Jak wygląda ich codzienność? Jak sobie radzą z sukcesami i porażkami? Jak się regenerują? Skąd czerpią energię? Czy wierzą w work-life balance? Jak budują relacje z partnerami? Czym według nich jest kobiecość? Co sądzą o macierzyństwie?

Bohaterkami książki są: Olga Chajdas, Sylwia Chutnik, Anna Dymna, Marta Frej, Julia Izmałkowa, Joanna Keszka, Olga Kozierowska, Julia Kuczyńska (Maffashion), Beata Sadowska i Grażyna Torbicka

Kobieta może się realizować, dokonując różnych wyborów – jako żona albo singielka, z dziećmi lub bez nich, zostając w domu albo wybierając karierę. Może to wszystko połączyć lub nie. Mamy wiele możliwości rozwoju, ogromny potencjał i siłę, a co najważniejsze – wszystko zależy od nas.

„Spotykałyśmy się z bohaterkami naszym zdaniem mądrze przechodzącymi drogę, którą same sobie wyznaczają. Chciałyśmy w ten sposób zainspirować inne kobiety do działania i do poszukiwania własnej ścieżki” – Roma Gąsiorowska i Sylwia Stano.

„W partnerskich związkach między ludźmi potrzebne jest poszanowanie wzajemnej wolności i swoich przyzwyczajeń. Nie można próbować zmieniać kogoś na siłę” – mówi Grażyna Torbicka, jedna z bohaterek książki „Całe szczęście jestem kobietą”. Publikujemy szerszy fragment wywiadu z nią.

„Wszystkim, nie tylko kobietom, radzę, żeby uwierzyli, że każdy człowiek jest niezwykły, jedyny i niepowtarzalny. I my musimy wiedzieć, że jesteśmy jedyni, niepowtarzalni i bardzo innym potrzebni. Dlaczego tego nie wiemy?” – pyta z kolei Anna Dymna. 

Konkurs

A jaką myślą ty możesz zainspirować inne kobiety? Pierwsze 3 osoby z Warszawy, które odpowiedzą na to pytanie, otrzymają podwójne zaproszenia na seans filmu „Całe szczęście” na 20 marca, godzinę 18:30 do kina Helios w Blue City. A dla pierwszych 5 czytelników z innych miast mamy egzemplarze książki „Całe szczęście jestem kobietą”.

Odpowiedzi wysyłajcie na skrzynkę: konkurs@lubimyczytac.pl. W tytule podajcie „Całe szczęście jestem kobietą”, a w treści maila wpiszcie miasto.


komentarze [14]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Meszuge 19.03.2019 21:25
Czytelnik

Ja jestem księgarzem - mogę czytać wszystko. Nie gatunek literacki jest ważny, ale talent autorki/autora.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
czytamcałyczas 19.03.2019 20:42
Czytelnik

Ja zawsze,byłem za tym.By kobiety mogły się.Realizować i bez wywiadów.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
GłowaKsiążek 19.03.2019 18:28
Czytelniczka

rynek wszystko przyjmie, ale czytelnicy zweryfikują te mądre wywody...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Airain 19.03.2019 15:47
Czytelniczka

Całe szczęście, nie muszę tego czytać.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
KKK 19.03.2019 12:58
Bibliotekarka

las rąk... :P

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
19.03.2019 12:43
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Armand_Duval 19.03.2019 14:14
Czytelnik

Bo to książkowy odpowiednik "ambitnych" wywiadów z tego typu periodyków.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
19.03.2019 14:21
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

jatymyoni 19.03.2019 15:45
Bibliotekarz

Żeby tylko literatura faktu, to będzie literatura piękna. Powinna powstać osobna kategoria dla tych "Wiekopomnych dzieł". Może to nazwać literatura ulotna, bo po roku lub dwóch ulatuje z naszej pamięci nie pozostawiając żadnego śladu. Czy ktoś dziś pamięta "wiekopomne dzieła" pani Cichopek, czy pana Ibisza.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
19.03.2019 15:57
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

jatymyoni 19.03.2019 17:22
Bibliotekarz

A także dodatkowe źródło dochodu, którym nie można pogardzić. Nie ważne co napiszą i czy sami napiszą i tak nazwisko się sprzeda.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
19.03.2019 21:45
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

jatymyoni 19.03.2019 22:09
Bibliotekarz

Nasi wzorują się na amerykańskich, a tam też nie ma nic inspirującego.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać 19.03.2019 10:00
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post