Powieść pachnąca miodem

LubimyCzytać LubimyCzytać
07.06.2018

Angelica Senes jest wędrowną pszczelarką. Zna się na pszczołach jak mało kto. Odwiedza hodowle i pomaga usprawnić pracę uli. Powieść Strażniczka miodu i pszczół przenosi czytelnika na zaciszną i urokliwą śródziemnomorską prowincję, gdzie czeka stary kamienny dom i tradycyjna pasieka wypełniona po brzegi pachnącym i pysznym miodem.

Powieść pachnąca miodem

Angelica jedynie wśród pszczół czuje się dobrze. Całą wiedzę na ich temat zdobyła jako dziecko, na Sardynii, która była kiedyś jej domem. To tam spędziła najszczęśliwsze i zarazem najtrudniejsze lata swojego życia. Wszystkiego nauczyła ją ukochana ciotka Jaja, która wychowała ją jak własne dziecko, podczas gdy jej matka Maria co rusz znikała gdzieś na kilka dni, pozostawiając dziewczynkę samą. Pewnego dnia Maria wróciła z nowo poślubionym mężczyzną i zabrała dorastającą córkę do Rzymu. Od tamtej pory młoda bohaterka nigdzie nie zdołała zapuścić korzeni. Spędziła całe lata na przemierzaniu Europy kamperem, który służył jej za dom. Po trudnych przeżyciach rodzinnych jest nieufna, pełna strachu i zawsze gotowa do ucieczki. Od przeszłości, miłości i matki.

Teraz dostała od losu swoją szansę. Na wyspie, na której była niegdyś szczęśliwa, czeka na nią piękny, malowniczo położony dom z ogromnym ogrodem, otoczony fioletowymi polami, lazurowym morzem i pasieką. I właśnie tam pełna rozterek i wątpliwości Angelica szuka swojego miejsca na ziemi. A także utraconej przed laty miłości.

Książka Cristiny Caboni jest opowieścią o młodej kobiecie poszukującej szczęścia, miłości i stabilizacji, które próbuje odnaleźć na włoskiej prowincji. Ale nie jest to łatwe, kiedy przeszłość na każdym kroku daje o sobie znać. „Strażniczka miodu i pszczół” to pełna emocji podróż do świata pachnącego kwiatami, miodem i słonym morskim powietrzem, która pozwala choć na chwilę poczuć się jak na słonecznym Południu.

Jej pszczoły są łagodne, a ona pracuje cierpliwie i spokojnie, zbierając to, czego ul nie wykorzysta. Pszczoły o tym wiedzą, takie zawarły porozumienie. Ten pakt sięga czasów, kiedy była małą dziewczynką. Nową strażniczką.

Otula ją przyjemne brzęczenie, odpręża się. Jest jak melodia, która staje się coraz głośniejsza. Z tym dźwiękiem co rusz zlewa się szum źródlanej wody opowiadającej historie z dawnych lat – fragment książki

Cristina Caboni mieszka na południu Sardynii z mężem i trójką dzieci. Poza pisaniem książek zajmuje się również pracą w rodzinnej firmie pszczelarskiej oraz uprawia różne gatunki róż. Jej świat jest pełen zapachu miodu i kwiatów.


komentarze [4]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Wronka 19.06.2018 14:17
Autorka

Jeśli coś jest robione z pasją, zamiłowaniem, nie dość, że daje radość i uskrzydla, to jeszcze jest w stanie pomóc żyć, po trudnych doświadczeniach, jakie miały miejsce w przeszłości danej osoby.
Czytając to krótkie wprowadzenie do świata bohaterki książki, właśnie takie odnoszę wrażenie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
FannyBrawne 08.06.2018 08:48
Bibliotekarka

Zapowiada się interesująco :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
07.06.2018 18:22
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

LubimyCzytać 07.06.2018 12:44
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post